Wiele osób, zgłaszających swoje projekty w konkursie pisało, że poczuło się pierwszy raz od wielu wielu lat naprawdę zmotywowane i że planuje utrzymać ten stan rzeczy na dłużej. I bardzo dobrze! O to nam chodziło. Żeby stworzyć wokół siebie grupę, która będzie mogła wymieniać informacje na temat wspólnych pasji i która nie będzie się bała ruszyć z kopyta, zawalczyć o swoje miejsce.
Cieszymy się bardzo, że mogłyśmy poznać Wasze historie, że ikonki na FB z imieniem i nazwiskiem nie są już tylko ikonkami, ale ludźmi z krwi i kości ;) Wielu z Was otworzyło się i przekazało nam wiele wzruszających, ukrytych głęboko faktów i zdarzeń ze swojego życia. Za wszystkie historie, te wesołe i te smutne, bardzo dziękujemy. Z pewnością jeszcze nieraz powtórzymy formułę konkursu. Kto wie, może do części z Was się niedługo odezwiemy, bo w głowie kiełkuje nowy projekt. Ale o tym na razie cicho sza ;)
Obradowałyśmy naprawdę długo. Bo jak z takiej ilości projektów wyróżnić jeden, najlepszy? No nie da się! Musiałyśmy więc wyodrębnić grupę zgłoszeń, które najbardziej nam się podobały i spośród nich wybrać te, które się wyróżniały. Strasznie wdzięczne jesteśmy sponsorowi nagrody głównej, firmie ETI, że przyszła nam z pomocą i pozwoliła nagrodzić pięć osób więcej. Inaczej chyba wyrwałybyśmy sobie wszystkie włosy z głowy. Także zaprzyjaźniona firma Manfi, będąc pod wrażeniem takiego odzewu, podarowała kolejną maszynę do szycia, tym razem dziecięcą.
Tak więc, miałyśmy do obsadzenia następujące nagrody:
I Nagroda Główna: Maszyna do szycia Juno by Janome od ETI i materiały na start od Szyj Kolorowo
II Wyróżnienia za najlepszy projekt od firmy ETI: Nagrody niespodzianki (Same nie wiemy, co to. Domyślamy się jedynie, że będą to akcesoria szyciowe ;)
III Wyróżnienie za największą ilość lajków w galerii konkursowej: Poduszka od BPM z personalizacją (wzór do wyboru)
IV Dziecięca maszyna do szycia od Manfi dla osoby, która pięknie opisała swoje dzieci w nadesłanej historii
V Uszytki BPM (2 szaliczki, 3 kominy) za projekty, które przypadły nam szczególnie do gustu
Czas ogłosić zwycięzcę ;)))))))))
MASZYNA JUNO BY JANOME TRAFIA DO MAGDALENY KURGAN-SZLACHTY. gRAtuLUJEMy!!!!!!
Projekty Magdy bardzo przypadły nam do gustu głównie ze względu na swoją oryginalność. Poza tym dostarczyła nam ich w ilości hurtowej. I nie myślcie, że zaimponowała nam tylko liczba. Magda zadbała o każdy szczegół projektu. Każdy pięknie opisała. Zresztą sami zobaczcie.
Spośród projektów Magdy najbardziej spodobały nam się następujące:
Przewrotna maskotka
Koc z rękawami
Edukacyjne drzewko
A na koniec wisienka na torcie. EMOCJANKA. Projekt, który jest nie tylko oryginalny i niepowtarzalny (przynajmniej my takiego wcześniej nie widziałyśmy), ale ma szczególny cel oprócz tego, że może służyć jako oryginalna lalka każdemu dziecku. Magda jest magistrem pedagogiki resocjalizacyjnej. Emocjanka mogłaby służyć jej w pracy jako narzędzie, które pomoże dzieciom w wyrażaniu emocji w przypadkach różnych zaburzeń neurologicznych lub przy lekkich postaciach autyzmu.
Oto, jak Magda opisała swój projekt:
Lalka wyrażająca emocje, do nauki rozpoznawania emocji. Coś idealnego dla dziecka w okresie buntu dwulatka. Lalka ma prostą formę a najważniejszą jej częścią są różne twarze z odpowiednimi "grymasami". Lalka może posłużyć jako nastrojnik dziecka, które określa swój nastrój poprzez przyczepienie odpowiedniej twarzy (starsze dziecko). Jednak pomysł zaświtał mi w głowie jako narzędzie edukacyjne bardziej, dla rodziców... "pomoc naukowa" przy tematach związanych z emocjami. Dzięki niej łatwiej jest nauczyć dziecko rozpoznawać emocje u siebie i innych. Oczywiście musi temu towarzyszyć odpowiednia historyjka, oraz wyjaśnienie ze strony rodzica :)
5 NAGRÓD NIESPODZIANEK OD ETI
1. Monika Burblis Pucia
Sausage Dog Bag Moniki rozłożył nas na łopatki. Cudna ;))
2. Magdalena Mrozek i jej Maszyna do szycia. Historia nadesłana przez Magdę naprawdę bardzo nas wzruszyła.
3. Ania Skowrońska
Ania nadesłała wiele pięknie wykonanych projektów. Ciężko wybrać spośród nich najlepszy. Naprawdę doceniamy jej wkład w konkurs.
4. Justyna Przybysz
Bardzo spodobał nam się Miś Łakomczuch, zjadający inne maskotki. Same jesteśmy łakomczuchami, więc możemy sobie podać rękę ;)
5.Cyprian Łukasik
Creme de la creme. Ptasi Cylinder zaprojektowany przez Cypriana zachwycił nas bardzo. Pomysł, wykonanie. Prawdziwe mistrzostwo!
I ten frak jeszcze ;P
5 USZYTKÓW OD BPM
KOMINKI
1. Dorsi Dorsibel
Piękne dopracowane ubranka, które nadają się prosto na sprzedaż. Zachęcamy do poważnego rozważenia wejścia na rynek ubranek dziecięcych ;)
2. Karolina Sachaj
Urzekły nas te podusie. Że też same nie wpadłyśmy na pomysł z zawieszkami;)
3. Agnieszka Fimiak
Birdmink Chef Agnieszki rozbawił nas do łez. Poza tym szanowna autorka ma ogromny talent pisarski, jej historia naprawdę nam się spodobała. Wkleimy chociaż opis, jaki zamieściła pod tym projektem.
-Mamo, gdzie jest puzel? Było na nim ucho słonia.
-Mamo, gdzie moja kredka?
-Mamo gdzie położyłaś misia?
-Mamo a gdzie jest?
Słyszycie to zbyt często? Mam rozwiązanie: przybornik, srocze gniazdko. Widzisz leżący na podłodze samotny puzelek?- to podnosisz i kładziesz do kieszonki. Znów nadepnęłaś na zagubioną czerwoną kredkę? kolejna kieszonka już na nią czeka. Jestem sobie mały miś, biały miś wydaje się wołać mały pluszaczek, który zazwyczaj przyczepiony jest do piórnika? Chwytasz go za rączkę i znajdujesz mu przytulne miejsce w jednej z kieszonek. Dziecko poszukujące swoich
skarbów w końcu zapyta: Mamo a gdzie jest? Z szerokim uśmiechem na twarzy wyjmiesz z kieszonki poszukiwany przedmiot i powiesz:Tu jest!
Nazwa w nawiązaniu do kroju fartucha to skojarzenie z Masterchefem, a bird-ptak i mink od polaru minky. Ptaszkowo-minkowy szef
SZALICZKI
1. Marta Kaciuban
Bardzo nam się spodobały śpiworki autorstwa Marty Kaciuban. Otóż pożerają one swoją "zawartość" ;) Mogą być bardzo przydatne, szczególnie w chwili desperacji niejednej matki. Pakujemy dziecko w śpiworek i sprawa załatwiona ;)))
2.Agnieszka Cieklińska
Jako mamy chłopców wiemy, co znaczą walające się po pokoju i wyjeżdżające spod mebli i dywanu resoraki. Dzięki wynalazkowi Agnieszki możemy przedłużyć swoje życie o kilka dobrych lat ;)
NAGRODA SPECJALNA OD MANFITOYS
Nagrodę specjalną, różową maszynę do szycia dla swojej córeczki Martusi otrzymuje Małgosia Humienna za projekt kołderki patchworkowej. Jej historia także chwyciła nas za serce.
I na koniec nagroda publiczności tak zwana, za największą ilość lajków. Podusia z personalizacją wędruje w ręce Ani Prygiel za Burmuchę. Ania zdobyła aż 223 głosy!
Gratuluję wygranym :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe rozdanie, wyobrażam sobie radochę wybranych i gratuluję :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńabsolutnie nie chce byc potraktowana jako niewdzieczna czy narzekajaca! ...jestem tylko rozczarowana... bo pomijajac fakt ze mi sie nic nie skaplo-i nie chodzi o to ze ja nic nie wygralam, bo sa lepsi ode mnei, projekty np.nagordy glownej nie sa oryginalne-wszystko juz jest na rynku...a pisalyscie ze ma byc oryginalnie... A burmucha prosila swoich znajomych o lajki, mozna tez zobaczyc po udostepnieniach-jej znajomi prosza znajomych o lajki...
Dzieki za zabawe, szkoda...
Oj nie widzimy niczego złego w nakłanianiu znajomych do głosowania ;) Przecież z pewnością tak czy inaczej oddaliby głos na osobę, którą lubią i znają;)
UsuńGdybysmy wiedzieli ze tak mozna, musialybyscie dac wiecej nagrod za lajki... Nie od dzis wiadomo , ze to nie jest ok, niektorzy nawet kupuja sobie lajki w takich konkursach. Dla mnie to nie w porzadku i kropka. A dzieki temu, ze ktos polubi czyjes zdjecie, nie zdobywacie od razu nowego lubiacego wasz blog.
UsuńCzemu musiałybyśy dać więcej nagród za lajki? Wygrała jedna osoba, która zdobyła najwięcej głosów. Nie lubimy konkursów na lajki i dlatego nasze koknursy są zawsze merytoryczne - tylko jedna nagroda, i to nie główna, jest nagrodą za lajki.
UsuńDla mnie jest absolutnie oczywiste, że biorąc udział w konkursie, gdzie jest nagroda za lajki, trzeba namówić znajomych do głosowania na swoją pracę ;)
No skoro dla Was jest to absolutnie oczywiste, to ja nic nie mowilam...
UsuńDla mnie oczywiste byloby-zeby bylo w porzadku dla Wszystkich gdyby ta praca podobala sie najbardziej lubiacym moj Blog, ewentualnie osobom bioracym udzial w konkursie... Ale to nie moj konkurs, wiec nie mam nic do zgloszenia wiecej. Pozdrawiam.
Zdecydowanie zasłużone pierwsze miejsce ! Gratuluję !
OdpowiedzUsuńWspaniały konkurs,pokazujący jak wiele jest w nas pasji,która nie zawsze ma ujście.
Z podziękowaniem za zabawę i emocje :)
Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :* :* :*
OdpowiedzUsuńMagdalena Kurgan- Szlachta
Gratulacje! Dzięki dziewczyny - fajnie było "wyjść" do ludzi :)
OdpowiedzUsuńMiało być oryginalnie ... było dużo lepszych prac takich jak tipi czy bluza z dopinanymi rękawami ... Współczuję zawiedzionym ludzia, którzy brali udział w konkursie i mieli na prawdę kreatywne pomysły.
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że ktoś przestudiował wszystkie konkursowe projekty ;)))) A wybór, cóż, zawsze będzie subiektywny ;)))
UsuńChyba kazdy bioracy udzial,je studiowal... o.O
UsuńMiło, że ktoś zauważył mój projekt :) Niestety leży on na dnie szafy i już tam zostanie - ze względów finansowych niestety. Gratuluję zwycięzcom :) Gosia Ostrowska
UsuńGratuluję wszystkim!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne pomysły!!! :)))
Gratulacje dla wszystkich! :) I wielkie dzięki za boską niespodziankę :) Super!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBoginie, chcę więcej takich konkursów, żeby móc oglądać cudowną twórczość ludzi z fantazją. Galerii konkursowej nie usuwajcie z FB, bo przyjemnie się ogląda i czyta.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze raz dziękuję za rozruszanie szarych komórek :)
Nie brałam udziału w konkursie,więc nie będę posądzana o zgorzknienie z powodu braku nagrody czy wyróżnienia. Zaglądam na bloga, lubię oglądać fotorelacje. Galerię projektów również przejrzałam uważnie i wyrobiłam sobie zdanie - jak się potem okazało - zbieżne z Anonimową (dosłownie bo bez podpisu).
OdpowiedzUsuńRollo - przybornik, ocieplacze na kubki, ogranicznik (a zarazem uszczelniacz) do drzwi są w sklepach. Koc z rękawami jest w sprzedaży (produkowany na skalę przemysłową, a nie z jakiejś designerskiej pracowni), pomysł z drzewkiem powielony z internetu (kombinacja drzewka z zawieszkami + wiązania i zamki zaczerpnięte z książeczki do ćw. manualnych). A poza tym to kalkowanie z sieci pomysłu z pętelkami ze wstążek ( patrz: przewrotna maskotka, ptaszek...) Szkoda, że ilość nie przeszła w jakość.
Emilia