piątek, 29 sierpnia 2014

Przez rewolucję do ewolucji!



     Ostatni post na naszym blogu - 19 sierpnia... możnaby pomyśleć, że wyjechałyśmy na wakacje, ale nic bardziej mylnego! Po prostu tyle SIĘ DZIEJE, że nie nadążamy z ogarnięciem choćby MYŚLĄ tego wszystkiego... Teoretycznie powinnyśmy być w 6 miejscach naraz! Od samego rana, ze ściskiem w żołądku, szykujemy dla Was coś dużego, jednocześnie stawiając wszystko, co dotychczasowe, po prostu na... głowie!


wtorek, 19 sierpnia 2014

kOt PsOt wprowadza się na bOską

Rozrasta się nasze stadko maskotek, nie ma co. W ostatnim czasie ulicę bOską zamieszkały Fela i Panda Zuzia, a teraz z wizytą wpadł kOt PsOt. PsOt dlatego, że od samego początku płata figle. Już na etapie tworzenia wykroju było wesoło. Chyba pierwszy raz miałam tyle znaków zapytania. Zaczynając od koloru kota, kończąc na rozmieszczeniu uszu, długości i kształcie ogona. Do dziś nie do końca wiem, który kształt oczu wybrać (zauważcie, że jeden ma oczy w słupek, drugi w łuk ;)

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Czas na drzemkę! - Wyprawka przedszkolaka



     Żłobek, przedszkole... temat rzeka. Każda mama panicznie boi się rozstania z maluszkiem. O ile jest pewna, że sama, jako dorosła, raczej poradzi sobie z tęsknotą i strachem o dziecko w obcych rękach, o tyle sen spędza jej z powiek, jak rzeczony maluszek poradzi sobie w nowej sytuacji. Im mniejsze dziecko, tym lęk jest większy. Znacie to, prawda?




poniedziałek, 4 sierpnia 2014

w boSkiej pracowni zawrzało

I to dosłownie! Wielokrotnie Was zapewniałyśmy, że ta ciągnąca się w nieskończoność cisza nie wynika z naszego znudzenia blogiem. Wręcz przeciwnie! Przyczaiłyśmy się na chwilę, żeby we wrześniu wystartować pełną parą. Pracujemy jak mrówki, bo czasu mało, a rzeczy do ogarnięcia naprawdę mnóstwo. W ubiegłym tygodniu na przykład odwiedziły nas dwie cudowne dziewczyny, Marta i Beata. Towarzyszyły nam przez chwilę w pracy, rejestrując nasze starania.