Pokazywanie postów oznaczonych etykietą indywidualne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą indywidualne. Pokaż wszystkie posty
środa, 15 października 2014
Koła olimpijskie
Bywa tak, że wszystko układa się pięknie i z górki. Moje życie właściwie tak wygląda, na każdym kroku doceniam to, co mam. Z wdzięczności wręcz paruję, oddając dookoła to, co uważam za cenne - swój optymizm, pogodę ducha, wiarę w siebie i w ludzi. Chcę dziękować tym, co są dookoła mnie radością życia i zarażać ich tym, co piękne. Za prymarne uważam dobro, miłość, poczucie humoru, nigdy i w niczym nie szukam czarnych stron i u innych też nie znoszę czarnowidztwa!
Jednak bywają chwile - zdarzają się każdemu, także mnie - gdy mam ochotę rzucić wszystko w diabły. Gdy mam wrażenie, że zapętliłam się sama ze sobą, gdy wewnętrzny głos drugiej strony argumentuje - to wszystko ułuda, nieprawda, zrzuć różowe okulary...
Subskrybuj:
Posty (Atom)