Dobra, kiermasz za nami, więc czas na foty :) Fajne to nasze stoisko było, stół się uginał :P Dość ciemno dookoła, więc może efektu takiego nie ma, ale popaczajcie, co przegapiliście :D I co możecie zobaczyć (oraz przymierzyć, pomacać ;) ) już w tą sobotę :D
Dla mieszkających poza Tricity - śpieszę donieść, że z powodu beznadziejnej pogody (lało wczoraj) to na kiermaszu było bardzo mało odwiedzających, niech wszyscy, co woleli grzać się przy herbatce - żałują, ale nie ma tego złego - całe stoisko partiami wrzucać będziemy do naszego albumu na facebooku - tutaj:
Dziś wieczorem wrzucimy więcej.
Dzielny Marty mąż :D
Gwiazdki i choineczki - bombeczki :)
BamBamy wdzięczyły się z pudełka ;)
Świąteczne dobre uczynki ;)
Całe stoisko boskiej dobroci :DDD
Porcięta wdzięczyły się na wieszaku ;)
Mierzenie czap też szło sprawnie :D
Trombiszony w świetnym towarzystwie :D
Nawet sam święty wpadł na pogawędkę :D
W odwiedzinach u Lilki Szpilki :D
Mały klient :)
Jak przegapiliście, to odwiedzajcie nas już w sobotę w sopockim Sfinksie - 7 grudnia, od 12 na placu boju : )
Ja po kiermaszu wpadłam jeszcze do Elskiej, obcykać naszą mini wystawkę :D Wniosek - trzeba uszyć więcej, bo mizernie prezentuje się już to, co zostało ;)))
Portasy w zacnym towarzystwie ;)
Także będąc w Rivierze w Gdyni (co za idiotyczna nazwa, szit) - nie porzegapcie Elskiej! Tam po prostu kolebeczka polskiej mody :D
WELCOME!
Dziewczyny, napracowałyście się strasznie.. Ale gratulacje, idziecie do przodu. A Wasze uszytki coraz ciekawsze :)
OdpowiedzUsuńSuper prace, podziwiam fajne mamy:)
OdpowiedzUsuń<3 :D
Usuń