tag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post1261960274826158307..comments2023-07-20T10:16:36.809+02:00Comments on Boginie przy maszynie: Poród "na życzenie"… dobre sobie! Czyli o SN i CC słów kilkaBOGINIE PRZY MASZYNIEhttp://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comBlogger33125tag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-12807514258561342932017-06-26T18:53:22.127+02:002017-06-26T18:53:22.127+02:00Temat dość stary, ale mam nadzieję, że odpiszesz :...Temat dość stary, ale mam nadzieję, że odpiszesz :) Miesiąc temu dowiedziałam się, że zostanę mamą bliźniaków i właśnie szukam informacji, gdzie najlepiej w Trójmieście rodzić? Czy możesz polecić szpital, i np ginekologa, który w nim pracuje, a też ma np prywatną praktykę (żeby był na sali ktoś kogo znam i ufam)?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04125486459391546638noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-5901794272883737542016-04-22T13:56:51.652+02:002016-04-22T13:56:51.652+02:00dwa razy miałam cesarkę, dwa razy i tak marzyłam z...dwa razy miałam cesarkę, dwa razy i tak marzyłam za drugim móc urodzić naturalnie, bo wiem z czym się ten ból po operacji wiąże, i nic z tego. Trzecia córa przyszła na swiat z wagą 4130kg dobrze że było cc. pozdrawiam z bloga Mama pasji oddana :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14520737893019457146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-32850440299611251872016-02-17T17:38:19.192+01:002016-02-17T17:38:19.192+01:00Po czasie ma się żal do lekarzy. Ja też panicznie ...Po czasie ma się żal do lekarzy. Ja też panicznie się bałam. O nic mnie nie pytali. Czuję, że odbębnili mnie jak kolejny przypadek, który miał pecha i przypałętał się w drugi dzień świąt. Ogólnie wrażenia nieprzyjemne, słaba opieka. Później było już tylko gorzej. Patrycjahttps://www.blogger.com/profile/14471333870237921385noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-64665002869807368122016-02-12T17:52:43.139+01:002016-02-12T17:52:43.139+01:00<3 Dziękuję :D<3 Dziękuję :DBOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-30295048355043375732016-02-12T17:52:28.630+01:002016-02-12T17:52:28.630+01:00Te same miałam myśli ;) Pozdrawiam!Te same miałam myśli ;) Pozdrawiam!BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-57372000016081543532016-02-12T17:51:52.105+01:002016-02-12T17:51:52.105+01:00A czemu musiałaś mieć zastrzyki po SN?A czemu musiałaś mieć zastrzyki po SN?BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-43056149568370597872016-02-12T17:49:42.129+01:002016-02-12T17:49:42.129+01:00Dziękuję! Właśnie to chwilowe "wyłączenie&quo...Dziękuję! Właśnie to chwilowe "wyłączenie" ze sprawności, opieki nad dziećmi.. ja źle to zniosłam, bardzo źle.. :(BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-11168057731057150212016-02-12T17:48:56.181+01:002016-02-12T17:48:56.181+01:00Wiem, co dostawałam przecież :D Morfinę, ketonal i...Wiem, co dostawałam przecież :D Morfinę, ketonal i paracetamol na zmianę ;) Nie prosiłam o to, sami przychodzili i zmieniali kroplówki. <br />Operacje są okropne. A mogę gratulować? :D Jesteś w ciąży? :))BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-60827096473781557602016-02-12T17:47:41.839+01:002016-02-12T17:47:41.839+01:00Wiem właśnie, nastawiałam się, że przyłożą mi je d...Wiem właśnie, nastawiałam się, że przyłożą mi je do policzka, jak widziałam na filmach. A tu proszę, jaka cudowna niespodzianka :)) <br />Pozdrowienia!BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-12144192253772154892016-02-12T17:46:47.382+01:002016-02-12T17:46:47.382+01:00Masz rację , owoc tego trudu jest najważniejszy. B...Masz rację , owoc tego trudu jest najważniejszy. Buziaki dla Was! <3BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-37691637881876335522016-02-12T17:46:13.289+01:002016-02-12T17:46:13.289+01:00Pozdrawiam również :D Grunt to właśnie być wyrozum...Pozdrawiam również :D Grunt to właśnie być wyrozumiałym dla innych, niech każdy sam decyduje o sobie :) BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-30773130678618715802016-02-12T17:44:46.397+01:002016-02-12T17:44:46.397+01:00Dzielna jesteś <3Dzielna jesteś <3BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-55967548277443012902016-02-12T17:44:36.296+01:002016-02-12T17:44:36.296+01:00O rany, masakra :( Ja właśnie się zastanawiałam ca...O rany, masakra :( Ja właśnie się zastanawiałam cały czas, jak to by było jakbym nie miała żadnej pomocy… ech...BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-82651354891819922992016-02-12T17:42:44.401+01:002016-02-12T17:42:44.401+01:00Poród SN też nie jest łatwy.. ja rodziłam 36h Maks...Poród SN też nie jest łatwy.. ja rodziłam 36h Maksa - to jest masakra :/BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-74066427122424855462016-02-12T17:42:17.151+01:002016-02-12T17:42:17.151+01:00:*:*BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-5890782378754808642016-02-12T17:42:08.992+01:002016-02-12T17:42:08.992+01:00Jakbym miała takie doświadczenia to sama nie wiem,...Jakbym miała takie doświadczenia to sama nie wiem, ale zdałabym się na lekarza, o ile macie do niego zaufanie..BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-29126107940038328262016-02-12T17:41:42.187+01:002016-02-12T17:41:42.187+01:00To sobie właśnie powtarzam :) Wszystko można znieś...To sobie właśnie powtarzam :) Wszystko można znieść - dla nich :) BOGINIE PRZY MASZYNIEhttps://www.blogger.com/profile/12146410028832170470noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-68987021132236428512016-02-12T13:11:50.458+01:002016-02-12T13:11:50.458+01:00Urodziłam 3 miesiące temu naturalnie i chyba nie b...Urodziłam 3 miesiące temu naturalnie i chyba nie było tak źle, poza koszmarnym bólem po nacięciu. Mimo to, ciągle mam mieszane uczucia i nie wiem na co zdecydowałabym się przy ewentualnym drugim porodem.Chagahttps://www.blogger.com/profile/02734211198837636752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-49594400788530055462016-02-12T12:51:42.251+01:002016-02-12T12:51:42.251+01:00Nie ważne JAK, KTÓRĘDY, Z CZY, GDZIE i NA CZYM, le...Nie ważne JAK, KTÓRĘDY, Z CZY, GDZIE i NA CZYM, lecz ważny EFEKT!! I pięknie wyszedł Ci ten opis :) 5 zdrowego chłopa to wyczyn!! Szacun, szapoba :D Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04059208239185004224noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-16374357849239872522016-02-12T09:21:48.577+01:002016-02-12T09:21:48.577+01:00Jak leżałam pół roku temu na sali poporodowej, leż...Jak leżałam pół roku temu na sali poporodowej, leżała ze mną dziewczyna po cesarce. Widząc mnie dzień po porodzie siedzącą po turecku na łóżku, mówiła jak bardzo mi zazdrości. Dwa razy rodziłam naturalnie, bez nacięcia, żadnych dmuchanych kołek nie potrzebowałam Trzeci poród też wybrałabym sn, ale gdyby to były bliźniaki... Tak jak piszesz, jest ryzyko niedotlenienia drugiego, może się też obrócić, jak zostanie sam, plus po wypchnięciu jednego dziecka, to ja juz nie miałam nigdy siły na kolejne, więc - pewnie bardzo bym się zastanawiała, nawet gdyby ułożone były prawidłowo.Madikahttps://www.blogger.com/profile/05948018716945390994noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-26187757840856080582016-02-11T22:24:38.437+01:002016-02-11T22:24:38.437+01:00ja zastrzyki przeciwzakrzepowe musiałam robić rodz...ja zastrzyki przeciwzakrzepowe musiałam robić rodząc naturalnie...i to dwa razy. 12 tygodni nakłuwania się zastrzykami.<br /><br />Niestety, nie będe kłamać, są osoby, które świadomie decydują się na cesarskie cięcie(mimo, że ciąża przebiega bez zarzutu). Łatwiej im przyjść, znieczulic się, urodzić, zostac zaszytym. Serio, tak to widzą, że nie musza cierpieć w męczarniach i bólach porodowych.Wyzwolona Onahttps://www.blogger.com/profile/10479274794094103570noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-21879950780971269452016-02-10T22:26:23.676+01:002016-02-10T22:26:23.676+01:00Ja doświadczyłam obu porodów . Pierwsza cesarka, b...Ja doświadczyłam obu porodów . Pierwsza cesarka, było dość dramatycznie, miałam bardzo gwałtowne skoki ciśnienia, wszystko działo się bardzo szybko, niestety w znieczuleniu ogólnym. Było duże zagrożenie życia dziecka i moje. Dla mnie to był koszmar. Pamiętam tylko mój strach. Córkę zobaczyłam 12h po porodzie, pierwszy raz wstałam z łóżka po trzech dobach, ciśnienie nie wracało do normy więc dostawałam jakieś leki przy których ciągle spałam, to było dla mnie coś strasznego. Efektem tego była niestety depresja. Drugi poród SN jak dla mnie był o wiele lepszy, przede wszystkim wszystko odbywało się spokojnie, mąż był przy mnie, po porodzie dostałam od razu dziecko, to było dla mnie naprawdę piękne przeżycie. Choć też nie obyło się bez komplikacji, założenie kilkunastu szwów i zakaz siadania przez kilka tygodni. Jak dla mnie lepszy był poród SN, ale to sprawa bardzo indywidualna, każda kobieta odczuwa to inaczej :) gratuluje ślicznych dzieciaczków ;) Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07171747590213848806noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-8383537671637318692016-02-10T18:47:05.051+01:002016-02-10T18:47:05.051+01:00Hm...mam za sobą kilka zabiegów , w tym poważną op...Hm...mam za sobą kilka zabiegów , w tym poważną operację na kręgosłup.. i wycięcie wyrostka robaczkowego (miałam ostre zapalenie) - te ostre zapalenie doszło niestety do jajnika , więc miałam cięcie jak podczas cc . Wiem dobrze jak to jest , gdy człowiek nie da rady się poruszać.. Wątpię , żeby dawali Ci morfinę..może bardziej Ketonal , co jest równie dobrze przeciwbólowym i niestety uzależniającym środkiem.. Niestety ostatnio miałam okazję być w szpitalu ,dziewczyna przede mną miała wycinany wyrostek i już tego samego dnia wieczorem chodziła ! A ja leżałam z dwa dni..ale fakt , że u mnie sytuacja była inna..dren , cewnik.. Dobrze , że to już za mną..a poród mam nadzieję , że będę miała naturalny , bo operacji mam dość.. Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03766624354785842218noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-37878540487043112022016-02-10T17:51:54.444+01:002016-02-10T17:51:54.444+01:00Ja miałam dwie cesarki. Pierwszą z powodu braku po...Ja miałam dwie cesarki. Pierwszą z powodu braku postępu porodu a drugą po 3,5 roku z powodu dosyć dużego dziecka i pan dr doradził CC. Pierwszą cc pamietam b.dokładnie krok po kroku,wszystko a to dlatego że po 8h na porodowce z mega skurczami i zerowym rozwarciem decyzja o zrobieniu cięcia była dla mnie wybawieniem,wtedy miałam wrażenie że mogą mi nawet rękę obciąć przy okazji byle tylko wyjeli mi już Leona z brzucha;) Za drugim razem miałam wyznaczony dzień ależ to był stres!!! Za drugim razem niewiele pamiętam, dostalam dożylnie jakieś fajowe specyfiki, które przeniosły mnie prawie do matrixa ;) kafelki na ścianie sali operacyjnej ruszały mi się w oczach i mieniły jak w kalejdoskopie. Na drugi dzień po drugim CC czulam się gorzej niż po pierwszym CC. Uruchomienie było tragiczne! Ale dalam radę, sądziłam że nie dojdę długo do formy ale mylilam się, w piąty dzień po drugim CC bawilam się już w domu z moim starszym siedząc okrakiem na dywanie, jeździłam sama autem i zaskakująco szybko czulam się ok. Powiem tylko tyle jesteś szczesciarą że po wyjęciu dzieci z brzucha położyli Ci je na piersi. Ja obie CC miałam w szpitalu w Redłowie a tam niestety tego nie praktykują.MaRtkahttps://www.blogger.com/profile/03452752149335975756noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7566762025580387512.post-52822791317163620002016-02-10T13:56:24.782+01:002016-02-10T13:56:24.782+01:00Ja jestem po dwóch cc, drugi poród odbył się nieca...Ja jestem po dwóch cc, drugi poród odbył się niecałe dwa tygodnie temu. Nie stawałam przed wyborem, po prostu tak wyszło. Pierwszy poród odbył się w dość dramatycznych okolicznościach, a do drugiej cesarki miałam szereg wskazań więc lekarz bardzo szybko rozwiał moje nadzieje o naturalnym porodzie. Byłam więc od początku przygotowana na cc. Tak mi się wydawało. Niecałe pięć lat temu doszłam do siebie zaskakująco szybko, rekonwalescencja po drugim cc, to już zupełnie inna bajka... Dziś się już nie zastanawiam co byłoby lepsze. Nie mam irracjonalnych wyrzutów sumienia jakie dręczyły mnie po pierwszym porodzie (docierało do mnie że lekarze ratowali córce życie, a mimo tego miałam jakiś taki ból w środku, wyrzut sumienia, że nie mogłam jej urodzić naturalnie, musiałam mieć znieczulenie ogólne i nic nie pamiętam). Dziś widzę tylko tyle, że mam dwie fantastyczne, zdrowe córki. Nic więcej nie jest ważne :)W biegu pisane...https://www.blogger.com/profile/06144614304494674684noreply@blogger.com